Na poniedziałek nigdy nie jestem gotowa :PFajne buty z pierwszego zdjęcia :)
Ja też nie:)Dzięki,Deichmann:-)
jestem gotowa na starcie z poniedziałkiem, jak i pobudką po 6...
Ja gotowa nie jestem nigdy:-) ale pobudka po 6 rownież mnie niestety czeka
Popcorn!!:P Mniami:)
Uwielbiam:-)
na sama myśl o poniedziałkowych zmaganiach mam dreszcze :D
Ja rownież i konwulsje :D
jupi poniedziałek:/
Indeed:/
pasta wygląda smakowicie, a o poniedziałku to nawet nie myślę :/
Ja niestety myślę co raz bardziej:/
rewelacyjne fotki lubię taki misz masz z całego tygodnia ;)
:-)
Absolutnie nie jestem gotowa. Mój plan to przespać tyle poniedziałku ile tylko się da.Co czytasz?
50 Twarzy Graya:-) zazdroszczę Ci tego spania w poniedziałek..
O, kilka dni temu właśnie rozmawiałam z koleżanką z pracy o tej książce, ma mi pożyczyć jak skończy czytać. :)
tagliatelle wygląda bardzo apetycznie :) z cukinią?
Tak,cukinia,czosnek,habanero,oliwa i parmezan:-) pycha,polecam:-)
mmm, ślinka leci :)
Oh nie, koszulka Arsenalu!!
:P
świetne butki z flagą :)
Dziękuje:-) DeeZee:-)
Ja zyje z mysla " byle do przodu i byle do piatku" :D
I taka myśl,to jest myśl:-)
Poniedziałkowi mówimy NIE!!!! PS Buty z Deichmana są super!
Dokładnie, na szczęście poniedziałek już właściwie mamy za sobą:-)
zabraniam pokazywania popcornu! :D
:D wezmę Ci do Ikei:-)
Rewelacyjne buty na 1 zdjęciu :)
Super są :P
Mniam, ten makaron wygląda przepysznie! Ale mi ochoty narobiłaś, aż obśliniłam laptopa xD
To do gotowania :D
poooopcoooorn :Da i makaron bym wciągła :D
Kochaaam popcorn:D
popcorn- mniam
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :-)
Na poniedziałek nigdy nie jestem gotowa :P
OdpowiedzUsuńFajne buty z pierwszego zdjęcia :)
Ja też nie:)
UsuńDzięki,Deichmann:-)
jestem gotowa na starcie z poniedziałkiem, jak i pobudką po 6...
OdpowiedzUsuńJa gotowa nie jestem nigdy:-) ale pobudka po 6 rownież mnie niestety czeka
UsuńPopcorn!!:P Mniami:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam:-)
Usuńna sama myśl o poniedziałkowych zmaganiach mam dreszcze :D
OdpowiedzUsuńJa rownież i konwulsje :D
Usuńjupi poniedziałek:/
OdpowiedzUsuńIndeed:/
Usuńpasta wygląda smakowicie, a o poniedziałku to nawet nie myślę :/
OdpowiedzUsuńJa niestety myślę co raz bardziej:/
Usuńrewelacyjne fotki lubię taki misz masz z całego tygodnia ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńAbsolutnie nie jestem gotowa. Mój plan to przespać tyle poniedziałku ile tylko się da.
OdpowiedzUsuńCo czytasz?
50 Twarzy Graya:-) zazdroszczę Ci tego spania w poniedziałek..
UsuńO, kilka dni temu właśnie rozmawiałam z koleżanką z pracy o tej książce, ma mi pożyczyć jak skończy czytać. :)
Usuńtagliatelle wygląda bardzo apetycznie :) z cukinią?
OdpowiedzUsuńTak,cukinia,czosnek,habanero,oliwa i parmezan:-) pycha,polecam:-)
Usuńmmm, ślinka leci :)
UsuńOh nie, koszulka Arsenalu!!
OdpowiedzUsuń:P
Usuńświetne butki z flagą :)
OdpowiedzUsuńDziękuje:-) DeeZee:-)
UsuńJa zyje z mysla " byle do przodu i byle do piatku" :D
OdpowiedzUsuńI taka myśl,to jest myśl:-)
UsuńPoniedziałkowi mówimy NIE!!!! PS Buty z Deichmana są super!
OdpowiedzUsuńDokładnie, na szczęście poniedziałek już właściwie mamy za sobą:-)
Usuńzabraniam pokazywania popcornu! :D
OdpowiedzUsuń:D wezmę Ci do Ikei:-)
UsuńRewelacyjne buty na 1 zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńSuper są :P
UsuńMniam, ten makaron wygląda przepysznie! Ale mi ochoty narobiłaś, aż obśliniłam laptopa xD
OdpowiedzUsuńTo do gotowania :D
Usuńpoooopcoooorn :D
OdpowiedzUsuńa i makaron bym wciągła :D
Kochaaam popcorn:D
Usuńpopcorn- mniam
OdpowiedzUsuń