Lakiery Essie uwielbiam, za formułę, konsystencję i oczywiście ogromny wybór kolorów. Ale kolor Urban Jungle z letniej kolekcji Haute in the Heat całkowicie zawładnął moim sercem i paznokciami, gdybym miała pozbyć się teraz wszystkich swoich lakierów i zostawić tylko jeden kolor, zdecydowanie byłby to właśnie ten. W kolekcji Urban Jungle określany jest jako alabastrowa orchidea. Kremowy, rozbielony beż, wymieszany z szarością, czasami przypominający bardzo jasną kawę z mlekiem, ja nazywam ten kolor kością słoniową. Jakiego określenia na niego byście nie użyli, to po prostu piękny, klasyczny kolor, który moim zdaniem pasuje do wszystkiego. Niektórym przypomina kultowe już Fiji, które też uwielbiam, ale dla mnie poza wykończeniem, to zupełnie inna bajka kolorystyczna. Posiadam wersję profesjonalną, z cienkim pędzelkiem. Aplikacja jest raczej bezproblemowa, ale jak to przy mlecznym wykończeniu bywa, trzeba się trochę przyłożyć i zrobić to dość starannie, bo w innym przypadku lubi delikatnie smużyć. Kryje po dwóch warstwach, pozostawiając piękny połysk. Trwałością nie odbiega od standardu Essie, trzyma się na paznokciach bez uszczerbku do kilku dni. Na dłoniach prezentuje się naprawdę pięknie. I mogę nie być obiektywna, bo fanką mlecznych wykończeń jestem ogromną, ale Urban Jungle zdecydowanie uwielbiam!
Znacie ten kolor? Podobają się Wam mleczne i kremowe wykończenia lakierów?
Jest piękny ;) Właście maluję nim paznokcie :P
OdpowiedzUsuńJest piękny, właśnie takiego nudziaka szukam :-)
OdpowiedzUsuńCudny!
OdpowiedzUsuńcudo <3
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor, też uwielbiam lakiery Essie. :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień ♡ akurat w superpharm jest od jutra promocja na essie, chyba się tam przejdę ;)
OdpowiedzUsuńMi też ten kolor od razu wpadł w oko! :)
OdpowiedzUsuńpiękny jest :)
OdpowiedzUsuńmleko na pazurkach jak najbardziej! :)
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny, nie dziwie się więc, że aż tak bardzo go lubisz :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie znam ale jest piękny!!
OdpowiedzUsuńcudny odcień i bardzo chciałabym mieć go w swojej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńLakier zarówno jak notes jest świetny!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie mleczne lakiery :) Pasują do praktycznie każdej stylizacji i są bardzo delikatne i kobiece.
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam Mademoiselle i kolejny raz przekonałam się, że mleczne odcienie mi nie pasują ;)
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi do złudzenia Topless&Barefoot, choć UJ może być nieco bardziej rozbielony :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Klasyczny i bardzo elegancki! *.*
OdpowiedzUsuńnie mogę sobie wyobrazić już paznokci bez hybryd ;)
OdpowiedzUsuńŻe też jeszcze nie rzucił mi się w oczy <3
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego lakieru Essie , opi choć drogie rozczarowały mnie. Swoje paznokcie częściej chowam niż pokazuje, nie są w dobrej formie. Zastanawiam się nad hybrydami aby je utwardzić, mam bardzo miękką i cienką płytkę.
OdpowiedzUsuńMam go właśnie na paznokciach i uwielbiam :) Muszę przyznać, że nie lubię typowo białych lakierów, które przypominają mi korektor na paznokciach, ale ten odcień jest wyjątkowy, bardzo elegancki, przypomina właśnie kość słoniową - dobre określenie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu odcienie, klasyka nigdy się nie nudzi :)
OdpowiedzUsuńPiękny. Nie mam go ale bardzo lubię tego typu kolory.
OdpowiedzUsuńZawsze mam problem z mlecznymi odcieniami, bo słabo kryją mi płytkę ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńKremowe wykończenie lakierów jest moim ulubionym, ale mlecznych, jasnych odcieni też nie może nigdy mi zabraknąć. Takie po prostu zawsze się przydają i w każdej sytuacji sprawdzają :)
gdzie dostanę ten lakier? szukam wszędzie i nie mogę znaleźć :( jest cuuudowny! <3
OdpowiedzUsuńSwój egzemplarz kupiłam na Minti Shop:)
UsuńMam bo i jak dla mnie to bardzo jasną lila :D
OdpowiedzUsuń