Minął już miesiąc i trzynaście dni, jak Zoja jest z nami. Świat dosłownie stanął dla mnie na głowie, a codzienność nabrała nowego znaczenia. Mam wrażenie, jakby czas przyśpieszył, godziny uciekają mi w zatrważającym tempie, dzień kończy się szybciej niż się zaczął. Dostałam od Was kilka maili i komentarzy z prośbą o pokazanie pokoju Zoi. Ponieważ jest jeszcze mikruskiem i wymaga ciągłego doglądania, nie posiada jeszcze swojego pokoju. Ma za to swój kącik w naszej sypialni, który starałam się choć trochę zaaranżować tak, aby poczuła, że to jej nowy domek, jej nowe miejsce i cieszyć się z dnia na dzień nowym życiem. Także zostawiam Was z kilkoma zdjęciami a ja uciekam cieszyć się pierwszymi uśmiechami Zoi:)
1. Mobil z chmurką AleLale. 2. Karuzela Done By Deer. 3. Naklejki na ścianę Kalaluszek.
4. Przewijak Mokee. 5. Łóżeczko Ikea. 6. Rożek Color Stories. 7. Otulacz bambusowy Elodie Details. 8. Grzechotka Skandikids. 9. Bambi Maileg. 10. Króliczek Jellycat. 11.Zestaw do pielęgnacji Beaba. 12. Plakat Lemon Ducky.
Fajny, jasno i przytulnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny pokoik, wszystko jest takie minimalistyczne ale idealnie zgrane :) Mała ma urocze imię :)
OdpowiedzUsuńkinganaturalnie
Cieszcie się sobą :)
OdpowiedzUsuńMoja corka ma rok i miesiac i nie wiem kiedy to zlecialo! Uroczy kacik ma Zoja a jej maskotka- bambi-przeslodka. Gratuluje Ci malutkiej, tyle pieknych chwil jeszcze przed Toba! Pozdrawiam z Gdyni
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Moja córa ma 1,5 roku a pokoik wciąż nieogarnięty do końca, po prostu rozpanoszyła nam się po całym domu :)
OdpowiedzUsuńPięknie i cieplutko!
OdpowiedzUsuńPiękny kącik :)
OdpowiedzUsuńpięknie ten kącik urządziłaś :)
OdpowiedzUsuńPieknie !!! Czy przewijak jest jakos " zahaczony" na lozeczku? Czy tylko tak swobodnie lezy? Planuje rowniez lozeczko z Ikea a niestety nie pomysleli zeby zrobic idealnie dopasowany przewijak.
OdpowiedzUsuńSą specjalne zaczepy, więc idealnie się trzyma łóżeczka:) Przewijaki są zazwyczaj uniwersalne, dopasowane do rozmiarów łóżeczek, które zasadniczo też są raczej standardowe:)
UsuńŚlicznie dziękuję! chyba "odgapię" od Ciebie :) na razie jestem w 5 miesiącu więc dopiero raczkuje w temacie
UsuńPięknie! :)
OdpowiedzUsuńAż cieplej na serduchu mi się zrobiło. Instynkt macierzyński strasznie mnie dopada (na szczęście męża też:)) i jestem oczarowana wszystkim co jest związane z bobaskami...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńA to, że jest mikruskiem nie znaczy że nie może mieć swojego pokoju od początku, ale oczywiście każdy robi jak mu się podoba :D
Pewnie i może, ale to, że budzi się na jedzonko średnio co 2-3 godziny i chcę ją mieć na oku jest za spaniem w jednym pokoju:))
Usuńjako mama dwójki dzieci, takich dzieci które często budzą się w nocy stwierdzam, że kacik w sypialni rodziców to najlepsze rozwiązanie. Ogólnie to ja jestem zwolleniczką wspólnego spania, i często ladujemy razem w łożku we trójkę, ja i dzieci :D. Piękny kącik ma Zojka :)
OdpowiedzUsuńbrakuje tylko toaletki z lusterkiem dla małej księżniczki ;) żartuję oczywiście, jest uroczo!
OdpowiedzUsuńPięknie! Wszystkiego dobrego dla małej Księżkiczki! Niech zdrowo rośnie! :*
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kącik dla niej urządziłaś, cudo!
OdpowiedzUsuńCudny kącik! Mam taką malutką nadzieję, że za jakiś czas u mnie taki kącik też powstanie...
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ♥♥ Mam nadzieję, że sama kiedyś coś takiego urządzę :)
OdpowiedzUsuńJaki słodziaszny *_*
OdpowiedzUsuńCudny! Na pewno przyszły pokoik Zoi też będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się ten mobil z chmurką! Zresztą, cały kącik jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńSama bym wskoczyla w takie urocze lozeczko z Bambim i Kroliczkiem:-)
OdpowiedzUsuńUroczy kącik i bardzo przytulny. Zgapiłam od Ciebie deszczową chmurkę i kupiłam dla bratanka ;) Teraz tylko czekam kiedy pojawi się na świecie, żeby odpowiednio go przywitać.
OdpowiedzUsuńUroczy kącik! :)
OdpowiedzUsuńPiękna, słodka sypialnia dla małej księżniczki :)
OdpowiedzUsuńUroczo!
OdpowiedzUsuńSlodko :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia się nie wyświetlają :(
OdpowiedzUsuń