Volume and Shine Shampoo Pat&Rub

Z szamponem Pat&Rub spotkałam się dzięki koleżance, która mi go sprezentowała. Niestety, w tamtym czasie nie dałam mu szansy, aby się z nim lepiej poznać i po dwóch użyciach go odstawiłam. Ale po jakimś czasie wróciłam do niego i po bliższym poznaniu bardzo się polubiliśmy. Kupiłam więc kolejne opakowanie teraz, gdy moje włosy po jesiennym osłabieniu trzeba było doprowadzić do ładu i składu. Bo wiem, że ten szampon poradzi sobie z moimi włosami świetnie. 

Szampon objętość i wzmocnienie przeznaczony jest do włosów cienkich, przyklapniętych i zniszczonych. Całość zamknięta jest w dużej tubie, co jest niestety jedynym minusem tego szamponu, ponieważ konsystencja jest dość rzadka, a aplikowanie z tuby jest nieporęczne,  szampon lubi się rozlać. Niemniej, można mu to wybaczyć po tym, jakie rezultaty uzyskujemy po jego użyciu. Szampon ma za zadanie stymulować nasze mieszki włosowe oraz przywracać równowagę skórze głowy. Zawiera organiczny kompleks ziół zwiększających wizualnie objętość włosów oraz stymulujących ich rośnięcie. Tak jak wszystkie kosmetyki P&R,  ten także zawiera tylko i wyłącznie naturalne składniki a także niedrażniące detergenty myjące. 

Szampon nie zawiera składników pochodzenia ropy naftowej, SLS, SLES, siarczanów, parabenów, PEGów i silikonów. Zawiera za to fantastyczną kompozycję naturalnych ekstraktów, m.in. ekstrakt z bringraj, który wzmacnia włosy, wspomaga ich rośnięcie i regeneruje je, ekstrakt z żeń-szenia, który stymuluje mieszki włosowe, poprawia ukrwienie skóry głowy, ekstrakt z babki płesznik, który ma za zadanie pogrubić włosy, dodać im objętości i blasku, ekstrakt z jasnoty białej wzmacnia włosy i poprawia ich wygląd, woda z zielonej herbaty odświeża nasze włosy, witamina B5 dodaje objętości, jogurt przywraca bilans skórze, a naturalna betaina nawilża je. Szampon zawiera naturalne detergenty roślinne, które w bardzo delikatny sposób myją włosy. Szampon pachnie przyjemnie, ziołowo, dobrze się pieni, dobrze oczyszcza. Po umyciu może być delikatny problem z rozczesaniem włosów, aczkolwiek z TT moje włosy nie stawiają większego oporu :-) Włosy po umyciu są naprawdę grubsze, efekt jest widoczny wizualnie. Dodatkowo są bardzo gładkie, odżywione, dobrze się układają. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że włosów nie wychodzi mi już tak dużo, dostają zdecydowany zastrzyk energii. Dodatkowo dość długo zachowują świeżość. 

 

Z tej samej serii dostępna jest również odżywka do włosów, którą miałam i również byłam z niej zadowolona, była lekka, nie obciążała włosów a wspomagała rozczesywanie. 

Ostatnimi czasy stawiam na naturalne szampony do włosów. Zwłaszcza teraz, po okresie jesiennym, gdy włosy są osłabione, potrzebują wzmocnienia i regeneracji, takie szampony dają mi poczucie bezpieczeństwa i pewności, że moje włosy dostają to, co najlepsze :-) 

W przypadku Pat&Rub zdecydowanie tak jest. Kondycja moich włosów znacznie się poprawiła. 

Czy znacie produkty Pat&Rub do włosów?  A może polecacie szampony naturalne, które są godne uwagi?