Velvet Hand Scrub Sephora

Na moim blogu jeszcze nie raz zobaczycie kosmetyki z Sephory. Lubię ich kolorówkę, lubię pielęgnację, zwłaszcza do ciała. Oczywiście są gorsze i lepsze produkty tej marki, niektórych jeszcze nie miałam, ale te, które testowałam i testuję są naprawdę godne polecenia.

Dziś na tapecie peeling do dłoni. Produkt jak dla mnie genialny.

Peeling jest zdecydowanie gruboziarnisty. Ziarenka zatopione są w olejku, przed użyciem, należy kosmetyk mocno wstrząsnąć, aby ziarenka połączyły się z olejkiem. 

Olejek w składzie ma między innymi bardzo odżywczy olejek migdałowy, składnik zwalczający wolne rodniki, typowo przeciwzmarszczkowy- olejek z avocado, oraz olej z pestek winogron.Produkt nie zawiera parabenów.

Całość tworzy wygładzający, odżywczy, regenerujący koktajl dla naszych dłoni. 

Olejek nakładamy na suche dłonie, masujemy około 3 minuty i spłukujemy. Dłonie są niewiarygodnie miękkie, nawilżone, skórki zregenerowane. Olejek nie zostawia na dłoniach tłustej powłoki, ale czuć pozostawioną przez niego warstwę ochronną. Dodatkowo piękny zapach utrzymujący się długo na dłoniach, daje uczucie pełnej pielęgnacji jeszcze jakiś czas po zabiegu:-) 

To już moje kolejne opakowanie i zawsze z przyjemnością sięgam po następne, jest to napewno must have na jesienną i zimową porę, gdy dłonie są spierzchnięte i przesuszone i potrzebują mocnej dawki regeneracji, a także świetnie sprawdza się teraz, gdy nasza skóra po słońcu wymaga odżywienia.

Czy oprócz traktowania swoich dłoni kremami, macie jakieś sprawdzone sposoby na dbanie o ich cienką skórę? Polecacie jakieś produkty?