Kosmetyk, bez którego definitywnie obejść się nie umiem. W lecie wystarczy mi za podkład, puder sypki i za róż. W zimie pomaga uzyskać zdrowy kolor na bladej jak ściana twarzy.
Sun Disk Bronzing Powder Sephora, zdecydowanie mój ulubiony. Używam go od ponad dwóch lat, a jest to moje drugie opakowanie. Puder jest mega wydajny, opakowanie jest duże, eleganckie, z lusterkiem.
Nakłada się świetnie, nie pozostawia smug, utrzymuje się na twarzy cały dzień bez poprawek. W zależności od tego, jak intensywny kolor chcemy uzyskać, możemy nakładać kilka warstw, ale po jednej, efekt który uzyskujemy, jest bardzo naturalny.
Występuje w dwóch odcieniach, jaśniejszym czyli 01 oraz ciemniejszym 02(na zdjęciu). Żaden z tych dwóch kolorów nie przypomina pomarańczowej, tandetnej opalenizny na skórze, kolory są delikatne, przyjemnie przyciemniają skórę. Puder nie zawiera drobinek, jest matowy i taki też efekt daje na skórze, wykończenie nim jest matowo-satynowe.
Zdecydowanie polecam:-)
Czy lubicie bronzery? Polecacie jakieś konkretne?
Pozdrawiam :-)
Ostatnio kupiłam ten bronzer na razie sprawdził sie dobrze . obserwuje i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję, że tak pozostanie, bo u mnie cały czas jest pozytyw:)
Usuńdobrze wiedziec, moim nr 1 w pudrch brazujacych byl bikor, teraz mam mac i tez sa super :)
OdpowiedzUsuńNa Maca też się trochę nastawiam, może niedługo kupię :-)
Usuńnie używam ich regularnie
OdpowiedzUsuńciągle szukam ideału ;)
ten ładnie wygląda, szkoda że swatchy nie wrzuciłaś :)
W takim razie zachęcam do wypróbowania tego, warto :-)
Usuńużywam czasem bronzerów, ale tego z sephory nigdy nie miałam, ale ma cudne duże lusterkoo :D
OdpowiedzUsuńWarto!!! opakowanie super, a lusterko się przyda na pewno :-)
UsuńBronzery Sephora na pewno się sprawdzają, ja w swojej kolekcji kosmetyków mam taki mozaikowy, bardziej może paskowy:) Ma róż, bronzer ciemny i jasny, wszystko ze sobą połączone. Bardzo się sprawdza;)
OdpowiedzUsuńWiem który :-) też go kiedyś miałam:-) ogólnie lubię kolorówkę Sephory:-)
UsuńTeż go mam, ale ten jaśniejszy, jest Meeeeeeeeeega przez duże M :) W Twoim już dno widać :P:P:P
OdpowiedzUsuńDopiero zaczyna być widać;P ale mam go już od roku prawie!!!
Usuńoo nie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńTo czas to zmienić;) szczerze polecam:)
Usuń