Uwielbiam peelingi. Kupuję co raz to inny, mam swoich faworytów, do których często wracam. To jeden z nich.
Cukrowy peeling Sephory ma konsystencję oraz teksturę taką, jaką w peelingach lubię najbardziej. Grube ziarenka, które świetnie ścierają, zatopione w delikatnym olejku, który fantastycznie nawilża skórę, pozostawiając ją natłuszczoną, co nie wymaga po ścieraniu wmasowywania balsamu.
Peeling pięknie pachnie, nie rozlewa się, zawiera drobiny brązowego cukru oraz olejek morelowy. Skóra po tym peelingu jest naprawdę bardzo gładka, dobrze nawilżona, elastyczna.
Poniżej dla ciekawskich podaję zdjęcie składu peelingu, niestety, słabo widać różowe literki na prawie pustym opakowaniu.
Wart zakupu, zapach uzależnia :-)
Czy polecacie jakieś peelingi? Jestem ciekawa, jakie są Wasze ulubione.
szukam własnie dobrego peelingu i zachęciłaś mnie do tego z sephory, jaka jest jego cena? :)
OdpowiedzUsuńDokładnie nie pamiętam, ale koło 40 zł. Warto wypróbowac, jest na prawdę fajny:-)
Usuńlubię masła z sephory :)
OdpowiedzUsuńJa też,jest u mnie nawet recenzja:-)
UsuńThe Body Shop kokosowy, mega duże drobiny, jest genialny! Uwielbiam też masła do ciała i ust The Body Shop :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię The Body Shop oraz uwielbiam peelingi z Organique:)
OdpowiedzUsuń