Przesilenie jesienne daje mi się we znaki. Źle sypiam, jestem często zmęczona. Suplementy, zdrowa dieta, bogata w warzywa i owoce to jedno, ale co zrobić, gdy oznaki zmęczenia widzimy na naszej twarzy? Oczywiście sięgnąć po dobry korektor :-)
Aktualnie w mojej kosmetyczce gości rozświetlająco wygładzający korektor Sephory.
Jest to korektor, który dodatkowo kryje w sobie pielęgnacje. Zawiera kwas hialuronowy, pielęgnuje okolice oczu, nawilżając je. Korektor ma za zadanie ukryć zasinienia, wygładzić, rozjaśnić i odświeżyć skórę wokół oczu. Gama kolorystyczna korektorów Sephory jest dość spora, bo zawiera aż 7 odcieni, które można dopasować do karnacji a także problemów, które chcemy zamaskować.
Ja wybrałam Smoothing&Brightening Concealer w kolorze Clair Light nr 04.
Korektor jest w kolorze żółtym. Dlaczego? Ponieważ żółty kolor kamufluje zaczerwienienia, niweluje kolor niebieski oraz fioletowy, a co za tym idzie, świetnie radzi sobie z ciemnymi podkówkami pod oczami. Korektor jest w wygodnym aplikatorze w pędzelku,możemy zaaplikować tyle produktu, ile jest nam potrzebne. Kosmetyk jest dość gęsty, dobrze się rozprowadza, chociaż zauważyłam, że jeśli skóra pod oczami nie jest dobrze nawilżona, może być problem z jego rozprowadzeniem i wchłanianiem się. Dobrze ukrywa wszelkie oznaki zmęczenia, nie roluje się, nie osadza, nie podrażnia.
Kosmetyk godny polecenia, wydajny, trwały. Większych efektów pielęgnacji, o których pisze producent nie zauważyłam, ale od tego przecież mam kremy pod oczy, od korektora oczekuję innych funkcji- ten je w zupełności spełnia :-)
Znacie ten kosmetyk? A może macie godne alternatywy dla niego? Chętnie poczytam :-)
Też jakoś nie wierzę aby kosmetyk kolorowy pielęgnował cerę. Od tego są inne specyfiki, ale masze rację, że odnośnie pigmentu żółtego ;)
OdpowiedzUsuńNo niby ma kwas hialuronowy,ale tak jak pisałam,jest dość gęsty i nie zauważyłam,żeby nawilżał:-(
UsuńJa nadal szukam idealnego korektora. Polubiłam się z Bourjois HM :)
OdpowiedzUsuńTo może wypróbuj ten,naprawdę jest niezły
Usuńładny, luciutki
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńmiałam taki rozswietlajacy w pędzelku z Artdeco i byłam zachwycona :> ile kosztuje ten tutaj?
OdpowiedzUsuńOj tak, Art Deco miałam również i byłam bardzo zadowolona. O ile pamiętam,ten kosztuje koło 55-60zł
UsuńJa mam korektor Rimmel Match Perfection, ale niezbyt tuszuje cienie pod oczami, cały czas szukam ideału :)
OdpowiedzUsuńCzy ideał w ogóle istnieje?:-)
UsuńNigdy go nie używałam, ale prezentuje się nieźle.:) Z czystym sumieniem mogę polecić płynny korektor z MAPu- nawet cena jest do przeżycia.
OdpowiedzUsuńO proszę,zupełnie nie znam firmy,popatrzę!
Usuńwygląda ciekawie, lubię takie w pędzelku, w sumie zaczęła z bardzo grubej rury od YSL i jestem zadowolona;)
OdpowiedzUsuńNo tak,nie dziwię się,że zadowolona jesteś,toż to klasyk:-)
UsuńCiekawi mnie ten korektor :)
OdpowiedzUsuńMoże to i dobrze.. :-) Godny testów
UsuńLubię korektory pod oczy właśnie z takimi aplikatorami :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam Maybelline Instant Age Rewind z taką uroczą, cudownie miękką gąbeczką. Podczas aplikacji w ogóle nie widzę, żeby ten korektor dawał jakiś efekt. Jednak kiedy oddalę się od lustra, widzę, że cienie pod oczami są znacznie rozjaśnione :)
P.S. Tło zdjęć to Twój sweterek? Bardzo podobny do mojego, kupionego w tym roku w H&M ;) Uwielbiam go- jest taki ciepły, miękki i jednocześnie ładnie wygląda i do wielu rzeczy pasuje :)
O, to muszę na ten Maybelline zerknąc :-)Aplikator w gąbeczce brzmi fajnie!
UsuńTło to koc z Ikea :-) Ale czy masz na myśli ten sweter z H&M, który pokazałam tutaj:
http://juicybeige.blogspot.de/2012/09/benefit-plush-lip-gloss-dandelion.html ? Z dużymi brązowymi guzikami? Bo taki kupiłam niedawno i bardzo go lubię :-)
Niestety nie taki, choć wzór bardzo podobny i kolor identyczny :) Mój sweterek jest wkładany przez głowę, dekolt jest okrągły, blisko przy szyi :)
UsuńTaki z brązowymi guzikami też musi być śliczny! Uwielbiam takie połączenie kolorystyczne.
To chyba już wiem, który masz :D dogadałyśmy się ;-) Ten na guziki jest fajny, bo długi, a połączenie kolorystyczne faktycznie jest ok :-)
UsuńJa już dosyć długo kręcę się koło korektora w kremie z Inglota , ale muszę się przyjrzeć temu wynalazkowi :))
OdpowiedzUsuńMarze o tym kocu z Ikei . Ale narazie w planach mam narzutę , więc koc będzie musiał jeszcze poczekać na swoją kolej ...
Eh, ile ja mam planów związanych z Ikeą..:D
UsuńZnam to doskonale ;)
Usuńnawet nie wiedziałam, że Sephora ma w swojej ofercie takie cudaki :)
OdpowiedzUsuńkorektor wydaje się być fajny! ja sama znalazłam już ideał i nie szukam, ale fajnie wiedzieć :)
A jakiż to ideał? :)
UsuńTak jak wyżej wspomniałam, koło 55-60 zł :-)
OdpowiedzUsuńja szukam dobrego korektora, ale nie ukrywam że jak dla mnie cena tego jest dość wysoka ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę bardzo wydajny, więc wydatek jest jednorazowy :-)
UsuńHej, hej! U kogoś w komentarzach wyczytałam, że jesteś ze Szczecina. :) może masz ochotę na spotkanie blogerek? Od miesiąca poszukuję szczecińskich blogerek i okazuje się, że to nie jest łatwe. :( odezwij się na maila jeśli Cię to interesuje : justyna.kasprzak0@gmail.com :)
OdpowiedzUsuńja używam dermacolu :)
OdpowiedzUsuńA nie znam :-)
Usuńnie miałam jeszcze tego korektora, muszę go wypróbować
OdpowiedzUsuńJest dobry:-)
UsuńZastanawiałam się nad tym kosmetykiem i namówiłaś mnie na zakup:)
OdpowiedzUsuń:-) Przetestuj sama, pewnie i daj znac jak się u Ciebie sprawdził!
Usuńw sumie nie mam wielkiej potrzeby używania korektorów pod oczy bo jako takich podkówek nie mam, ale lubię jak oko jest rozświetlone. Jednak w korektorach zawsze szukam również właśnie tych wszystkich cech pielęgnacyjnych, ze względu na delikatna skórę wokół oczu. w tej chwili używam właśnie mineralnego korektora z Artdeco również jest w formie flamastra. Cenowo bardzo podobnie wypadają.
OdpowiedzUsuńNo tak, ważne, żeby nie wysuszał skóry w okolicach oczu. Ten tego nie robi, ale faktycznie Artdeco tak jak pisałam miałam i również byłam bardzo zadowolona.
Usuńdlatego do korektorów podchodzę z dużą uwagą...sprawdzam w testerach gęstość i czytam tysiące recenzji ;)
UsuńBrzmi fajnie;-) Akurat szukam jakiegoś dobrego korektora, bo swój z Essence mam na wykończeniu.
OdpowiedzUsuńMoja współlokatorka go używa i też sobie chwali wiec chyba i ja się niego zapatrzę :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten korektor i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńKurcze ale jakoś zapomniałam o jego istnieniu, widać coś innego wpadło w moje łapki...
Mam juz drugie opakowanie ,bardzo go lubie. :) polecam CI przetestowac tez mineralny rozswietlajacy korektor w pedzelku z ArtDeco ,jest jeszcze lepszy ale i niestety 2razy drozszy:( pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń