10 grudnia 2013

Good for my skin- Bourjois Healthy Mix Concealer





Korektor w mojej kosmetyczce nie jest głównym bohaterem. Tak naprawdę gdyby go nie było, myślę, że jakoś bym przeżyła i nic wielkiego by się nie stało. Ale ten mały bad boy z Bourjois całkowicie zmienił moje podejście do tego typu kosmetyków. Korektor Healthy Mix to młodszy brat znanych podkładów z tej samej linii francuskiej marki. Podobnie jak podkłady, z definicji ma być lekki, świeży i delikatny dla skóry. I faktycznie tak jest, formuła jego jest delikatna, lekka i kremowa. Przeznaczony jest do rozświetlenia wybranych partii twarzy, przykrycia cieni pod oczami oraz ukrycia niedoskonałości. Stosowałam go na każdy wymieniony przez producenta sposób i w każdej sytuacji sprawdza się wyśmienicie. Zacznę od tego, że korektor występuje w dwóch odcieniach: 51 Eclat Clair oraz 52 Eclat Medium, który posiadam. Kolor bardzo dobrze dopasowuje się do skóry, a sama formuła delikatnie wnika w cerę nie zostawiając po sobie śladu, a spełniając swoje zadanie krycia. Korektor posiada bardzo delikatny zapach, podobny jaki występuje w podkładzie Healthy Mix Serum, który osobiście uwielbiam. Zapach jednak nie podrażnia skóry, mam bardzo wrażliwą cerę, ale nie zauważyłam, aby miał on na nią jakikolwiek negatywne działanie. Dodatkowo w składzie znajdziemy wyciąg z moreli, który odpowiedzialny jest za nadanie skórze blasku, z malin, dla poprawienia mikro-cyrkulacji, oraz z melona, który odpowiedzialny jest za nawilżenie. I faktycznie, korektor w swojej lekkiej formule nie wysusza skóry, nawet tej cieniutkiej pod oczami, nie zbiera się w załamaniach, nie waży się. Na skórze daje delikatne krycie, które w razie potrzeby możemy budować, lekka forma kosmetyku bez problemu nam na to pozwala. Pod oczami w pełni spełnia swoje zadanie, ładnie rozświetla tą okolicę i odświeża, przykrywa cienie. Równie dobrze radzi sobie z drobnymi niedoskonałościami na mojej twarzy i co najważniejsze, trwa na buzi cały dzień bez żadnych poprawek. Na mojej suchej skórze, gdzie niespodzianki pojawiają się naprawdę sporadycznie, ten korektor spisuje się fantastycznie, jestem z niego bardzo zadowolona. Pozwala skórze oddychać, nie zapycha jej. Jednakże na skórze mieszanej w kierunku tłustej, gdzie tych niedoskonałości jest więcej, może sobie nie dać rady, będzie za delikatny. Dostępny jest w większości drogerii i perfumerii, tubka o pojemności 10 ml, która jest bardzo wydajna, kosztuje ok. 40 zł. 

Znacie ten korektor? Jak spisywał się na Waszej skórze? A może polecacie jakieś korektory do suchej skóry, które u Was się sprawdzają? Czekam na Wasze propozycje:)
  1. Też go mam, odcień 52:) jedyne co czego mogłabym się doczepic to, że mógłby byc ciut ciemniejszy. A poza tym jestem zadowolona i wystarczy mi chyba na milion lat..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, że po roztarciu kolor jest dośc jasny, ale mimo wszystko bardzo ładnie stapia się z karnacją i każdym podkładem:)

      Usuń
  2. Mam go, kolor 51 i właśnie się zbieram na recenzje - również doskonale się u mnie sprawdza, najlepszy na cienie pod oczami na co dzień, do tego czasem pokrywam nim też brodę i nos, gdzie mam spore zaczerwienienia, które też super maskuje. Lubię go bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam go, za to podkład z tej linii kocham miłością nieopisaną wręcz :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam go kupić ale skusilam się na Collection2000 I na razie przy nim zostanę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czytałam o nim sporo dobrego ale nie miałam jeszcze okazji poznać :)
    w mojej kosmetyczce gości korektor rozświetlający Kobo

    OdpowiedzUsuń
  6. Już dawno się na niego czaiłam, choć tak myślę, że nie potrzebuję korektorów pod oczy.. a chciałabym jednak jak najmniej kosmetyków nakładać na twarz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go nakładam czasami tylko i raczej na drobne niedoskonałości:)

      Usuń
  7. u mnie korektor też niezbędny nie jest;), nie to żebym nie miała co ukryć ale staram się jak nie muszę , nie obciążać dodatkowo skóry :) tego nie znam:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też staram się go nakładac tylko wtedy, kiedy jest potrzebny:)

      Usuń
  8. u mnie Artdeco, który do skóry suchej sprawdziłby się znakomicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam maybelinne afinitone :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiałam się nad nim, ale ostatecznie do koszyka wpadł Match Perfection od Rimmela

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja uwielbiam korektor Maybelline Affinitone, też jest leciutki:) Ale przyznaję, że seria HM bardzo mnie kusi, nie wiem czemu tylko jakoś nigdy nie mogę jej kupić;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam, MAM :)
    I Bardzo lubię :) Przyzwoity kosmetyk :)
    Przy dobrym kremie i bazie bez problemu daje radę na tłustej skórze :)

    Buziaki
    xo xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałam, że też ma pędzelek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie, ale jest chyba zbyt kremowy, aby pędzelek tu się sprawdził

      Usuń
  14. Ja obecnie testuję Inglota i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam na niego ochotę, ale ostatnio kupiłam 2 inne, więc ochota musi zaczekać ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Używam czasem takiego specyfiku po oczy celem rozświetlenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pod oczy ostatnio stawiam na Loreala, Lumi Magique:)

      Usuń
  17. mam go także i nie wyobrażam sobie już bez niego coedziennego makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam ;) Będę musiała wypróbować ;) Bardzo lubię kosmetyki Bourjois ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam w planach, bo już tyle dobrego o nim słyszałam, że muszę się przekonać osobiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam go kupować, ale wewnętrzna sknera mi nie pozwoliła :) Niemniej i tak w końcu go dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam na niego chęć, ale aktualnie ta chcica przeniosła się na Lumi z L'Oreal :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lumi mam i pod oczy stawiam właśnie na niego, ale Healthy Mix lepiej kryje, Lumi raczej rozświetla:)

      Usuń
  22. Na mojej suchej skórze również sprawdza się wyśmienicie, bardzo go lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. ciekawe jak sprawdziłby się na tłustej cerze pod oczy. Ciekawa recenzja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam w komentarzach, że na tłustej skórze również się sprawdza:)

      Usuń
  24. kusił mnie wcześniej, ale jakoś obawiam sie ze ten jaśniejszy jakiś za ciemny dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One w tubce wydają się ciemne, bo zblendowaniu bardzo jaśnieją

      Usuń
  25. jeszcze go nie próbowałam ale myślę że to tylko kwestia czasu :) podkład Healthy mix bardzo za to lubię więc myśle że i w korektor warto zaiwestować. U mnie sprawdzają się Collection Lasting Perfection Concealer w kolorze fair i Pro Longwear z MACa w odcieniu NW15 :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem zatem opinii Twojej na jego temat:)

      Usuń
  27. Uwielbiam ten korektor i w mojej kosmetyczce zawsze znajdzie się miejscówka dla tej tubki :]

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam korektor z Maybelline, sprawdza się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Kompozycja zapachowa podkładu niestety mnie uczula i powoduje wysyp, ale na korektor i tak mam ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze, a u mnie na mega wrażliwej cerze nic się nie dzieje:(

      Usuń
  30. jak dla mnie jest idealny, lekko rozświetlający, pod oczy super, lekki ładnie się rozprowadza to też mój hit i ulubieniec :) bardzo wydajny kropelka starcza na wszystko :) same plusy i ten zapach.. ;D zapraszam Cię do mnie

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie miałam go, ale maziałam się testerem w drogerii. Dla mnie niestety za lekki i pod oczami niewiele zwojuje :(

    OdpowiedzUsuń
  32. nie mialam tego korektora, poki co jestem zakochana w innym z l'oreal'a , ale moze kiedys skusze sie na ten

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam go kiedyś świetny, aktualnie jednak używam Magica HR :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Często napotykam się na niego na blogach.. Chyba sama muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Słyszałam o nim ale zupełnie mnie nie kusi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  36. nie znam, ale ja po korektory bardzo rzadko sięgam.. na twarz nie kładę.. a pod oczy najczęściej laduję coś delikatnego, rozświetlającego :)

    OdpowiedzUsuń
  37. próbowałam się przekonać do korektora, ale jakoś średnio mi to wyszło :) chyba już się przyzwyczaiłam do moich niedoskonałości na tyle, że mi bez nich dziwnie :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  38. Widziałam ten korektor już u kilku blogerek. Może w końcu się skuszę podczas wizyty w kosmetycznym
    .
    Zapraszam do mnie do komentowania i obserwowania jeśli Ci się spodoba, choć ja dopiero zaczynam :)
    Ja już obserwuje :)

    http://thisthingisgettingnoisier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja niestety mam cerę mieszaną więc nie wiem czy da radę. Ale może warto spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  40. słyszałam wiele dobrego o tym delikwencie, ale osobiście nie miałam jeszcze okazji się zapoznać:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...